środa, 28 lipca 2010

Troszkę inaczej...decoupage




Efekt decoupage'u podobał mi się od zawsze,ale nie bardzo wiedziałam jak się do tego zabrać.Trochę poczytałam na ten temat i postanowiłam spróbować na zasadzie "teraz albo nigdy" :).Tak powstał pierwszy obrazek z aniołkiem w kwiatach,który nie jest wzorcowym przykładem tej techniki,ale powstał na starej desce,wygląda naprawdę staro i... nawet go lubię:).
Zaraz potem "pod serwetkę" poszła duża,ceramiczna donica.Wybrałam dla niej duży motyw,który bardzo trudno było przykleić bez zmarszczek,ale w końcu jakoś się udało ją wygładzić i efekt jest dość zadowalający.

2 komentarze: