I znowu kilka prac z serii podusiakowej:)Są to tym razem bombki,które mają jedną wielką zaletę;nie tłuką się:)Uszyte zostały z białego płótna,podobnie,jak serduszka,o których pisałam w poprzednim poście.Ozdobiłam je perełkami i bardzo drobnymi cekinami.
Piękne te bombki :-) Najbardziej podobają mi się ostatnie ***
OdpowiedzUsuńBombki swieetne.Jak ja dawno tu nie bylam....i bardzo sie ciesze,ze znow jestem:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko-Halinka-