Portrecik dziewczynki z początku XX wieku powstał już w zimie,ale pokazuję go dopiero teraz.Inspiracją jest moje zauroczenie starymi fotografiami.I oczywiście znalezienie odpowiedniej serwetki.Aby całość wyglądała dość staro,posłużyłam się oryginalną,starą deską i zrobiłam delikatne spękania farby.
Przepiękny portret!!!!
OdpowiedzUsuń